Grenlandia prawdziwa. 3 dziewczyny i 200 km na Arctic Circle Trail
Wiesz, że na Grenlandii nie zawsze jest -30 stopni Celsjusza, wcale nie cała wyspa pokryta jest lądolodem, a niedźwiedzie polarne nie czyhają na Ciebie za każdym rogiem? Potwierdzają to trzy dziewczyny, które pierwszego dnia na Grenlandii niemal doznały udaru słonecznego i nie zostały zjedzone. Choć mogły — przez piżmowoła 😉
Podstawowa wersja szlaku Arctic Circle Trail wiedzie przez około 165 km z Kangerlussuaq do Sisimut. Lub odwrotnie. Podejmując decyzję z poziomu wygodnej kanapy, zdecydowałyśmy się wydłużyć go o odcinek z Ice Cap Point 660 do Kangerlussuaq. Jak oceniamy tę decyzję? Dowiecie się na spotkaniu! 😀
Za nami pokrętna logistyka i około 220 kilometrów w towarzystwie tysięcy much, komarów i rozkładających się reniferów. Za nami ponad 220 kilometrów i zaledwie (wydawałoby się) 4000 m przewyższenia na całej trasie. Dwudziestokilogramowe plecaki i absolutna samowystarczalność. Przekraczanie rwących rzek. Za nami codzienne bagno, walka z czasem i gnijącymi stopami. Za nami mocne wyzwanie fundujące niezły koktajl emocji.
Za nami też urzekające dziewicze krajobrazy, przytłaczający huk pękającego lodowca, dziury w skarpetkach suszonych przy ognisku, dzielone kryzysy, zachwyty i ostatnie kwaśne żelki. Kajak na grenlandzkim jeziorze w bezwietrzny dzień. Pierwszy prysznic po 8 dniach. Spełnienia i niespełnienia.
Zrobiłyśmy setki tysięcy kroków. Pozostawiłyśmy zero śladów.
A przed nami? Spotkanie z Wami i wspólny powrót na koniec świata. Zapraszamy Was na marsz przez na pozór wrogą człowiekowi krainę. Podejrzyjcie nas tam, gdzie widziały nas tylko renifery! Gdzie człowiek jest zdany wyłącznie na siebie, a natura potrafi zwalić z nóg jednocześnie bajkową doliną wypełnioną puszystymi obłoczkami o zachodzie słońca i stertą lodowatego gówna na trasie.
Do zobaczenia na Grenlandii!
- Dołącz do wydarzenia: https://fb.me/e/fBFlrjgEc