Bałkański jesieniarz, czyli reporter na stopie
Krótka opowieść o tym, jak szybko zapoznać się z Bałkanami i prawie wpaść do kotła. 1 listopada 22 r. ruszyłem z Krakowa na południe. Dokąd dojechałem, co robiłem i czemu?
Opowiem:
- Jak utkwiłem w “babci” i jak spałem w meczecie,
- Jak zostać imamem a jak sarajewskim księdzem,
- Czy przeszkodziłem policji w walce z albańską mafią,
- Czym jeździłem po Banja Luce i kto serwował mi tam rakiję, strasząc dawną AlKaidą.
- Zastanowimy się, czyje są Bałkany i co do tego ma szklanka z wodą i pieprzem?
- Nie zabraknie też ilustrowanego poradnika “czego nie robić na autostopie i dlaczego”.
Uwaga: nie będzie widoków z górskich szlaków i adriatyckich plaży (choć ładne zdjęcia też się pojawią). Będą opowieści ludzi: o tym, jak się żyje w dawnej Jugosławii czy na Bałkanach Zachodnich- a szczególnie w Bośni i Hercegowinie.
Maciek Malinowski, autor fanpage’a @Chłopak z przestrzeni – a guy from space [IG], członek Stowarzyszenia Autostopowiczów Polskich.
#autostopemwpoludniku
- Dołącz do wydarzenia: https://fb.me/e/8hHpEmTjF