17 lat na cudzych kanapach
Już 17 lat korzystam z Couchsurfingu, zarówno jako gospodyni, jak i gościni. Odwiedziłam w ten sposób około 40 krajów, spotkałam setki ludzi, nawiązałam długoletnie przyjaźnie, ale przede wszystkim przeżyłam sporo przygód – tych dobrych i tych, które mogę określić jako doświadczenia, których nie mogę polecić 🙂 Uczestniczyłam w szabasowym lunchu w synagodze w Genui, jechałam samochodem z pijanym mariachi w Meksyku, dwie noce w Jordanii zastały mnie w dwóch bardzo różnych CS-owych miejscówkach: w kontenerze obok centrum nurkowego, który prowadzili moi gospodarze i w hotelu obok Petry, którego właściciel gościł również couchsurferów. Na Florydzie nocowałam na łódce zacumowanej przy namorzynowym lesie, w Singapurze leczyłam się winem po zerwaniu z partnerem, pijąc je z moim, prowadzącym podwójne życie, hostem, na 40tym piętrze mieszkalnego wieżowca.
Gosia Radkiewicz
- Dołącz do wydarzenia: https://fb.me/e/6omE2GKJi