Rundka po Peru. Od Pacyfiku po Titicaca
Mówili nam: Nie wypożyczajcie samochodu! Nie jeździjcie sami po Peru, zwłaszcza z małym dzieckiem.
Zatem przekornie ruszyliśmy w trasę i zrobiliśmy ponad 4000 km po drogach tego południowoamerykańskiego kraju.
Od “piekła” Limy, Drogą Panamerykańską, przez wydmy Paracas, geoglify Nazca, Jezioro Titicaca, przez Cusco aż po Andy.
Oszałamiające widoki, dzika przyroda, gwarne miasta i… tony śmieci. Peru to kraj zadziwiających kontrastów.
Zapraszamy na slajdowisko z naszej tegorocznej wyprawy.
Pozdrawiamy,
Darek i Kornelia Kucharscy
- Dołącz do wydarzenia: https://fb.me/e/2E01KpS6m