Jak dojść do Santiago bez towarzyszy na sumieniu?
Na szlak z Porto (Portugalia) do Santiago de Compostella (Hiszpania) ruszyłam z dwójką znajomych: koleżanką Anią i kolegą Karolem. Nie znaliśmy się wcześniej za dobrze, więc wyprawa była też testem naszej komunikacji między sobą. Wybraliśmy szlak camino de la costa czyli wzdłuż oceanu. Na szlak wyruszyliśmy w lipcu 2022 roku, czyli w czasie najwyższych temperatur (nawet 38%), co też było naszą dużą obawą. Na szczęście po 10 dniach według planu wszyscy cali doszliśmy do Santiago.
Podczas prelekcji opowiem o tym: – Jaki dzienny limit kilometrów gwarantował nam siły na regenerację i wieczorną integrację z innymi pielgrzymami. – Jak rozwiązaliśmy konflikt dot. wychodzenia przed świtem. – Co jedliśmy na mieście i dlaczego tak mało gotowaliśmy sami.
– Że trasa wzdłuż oceanu nie znaczy chodzenia po płaskim.
– Z jakich aplikacji warto korzystać na trasie.
– Dlaczego w schroniskach się dziwili, gdy przychodził Karol.
– Jakich kwiatów widzi się najwięcej 🙂
O mnie:
Karolina Banaś, lubię się sprawdzać w różnych okolicznościach. Ufam sobie i pewniej bym się czuła wyruszając sama, ale zdecydowałam się też siebie przetestować i wyruszyć w trio. Opowiem jak to wyszło i czy kolejny raz również zdecydowałabym się na wyprawę w grupie, czy na samotną wędrówkę. Poza tym jestem marketerką, studentką psychologii społecznej i trenerką ciałoakceptacji.
Do zobaczenia na prelekcji!
- Dołącz do wydarzenia: https://facebook.com/events/s/jak-dojsc-do-santiago-bez-towa/1262417184697626/